Dachy na kanapkę

Dachy na kanapkę

Kiedy pierwszy raz usłyszałem o „dachach na kanapkę” cicho zarechotałem, bo sądziłem, że to jakiś żart kolegi, który mi o tym opowiadał. Okazało się jednak, że nie był to żaden dowcip a jedna z metod kładzenia dachów. Ekspertem jak już wiadomo nie jestem i nie mam pojęcia na czym to polega, choć pierwszym skojarzeniem jest kładzenie dachówek, tak aby na siebie zachodziły.

W przypadku dachów na kanapkę bardziej chyba chodzi o element budowlany, który został zastosowany na danej budowie. Dachy na kanapkę składają się z płyt, które z kolei stworzone są z wielu warstw – tutaj skojarzenie kanapkowe jest zdecydowanie bliższe i warte podkreślenia.

Ten trop zatem uważam za lepszy – budowa płyty dachowej, złożona z warstw (pewnie izolacja, jakiś stelaż, aby było wzmocnienie, elementy potrzebne do montażu), który w możliwie kompaktowy sposób może być dostosowywane do wszelkiego rodzaju budów. Jednak jeśli jest tu jakiś ekspert – proszę o wyprowadzenie mnie z błędu lub też potwierdzenie mojej teorii.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz